Strona:PL Oliwer Twist T. 2.djvu/425

Ta strona została skorygowana.

ażeby sobie coś zarobić, a jednak zbytnią pracą niebyć obciążonym.
Po długim namyśle i rozważaniu przyjął na siebie urząd tajemnego oskarżyciela, w którym to zawodzie dość ładne pieniądze sobie zarabia.
Postępowanie jego w tym celu jest następne. Każdéj Niedzieli wychodzi z Karoliną porządnie ubraną na miasto, a ta mdleje koło drzwi litościwych szynkarzy, a jéj towarzysz dobywa wtedy pieniędzy i każe sobie za trzy feniki dawać wódki dla otrzeźwienia jéj prędszego, co gospodarz z dobrym sercem chętnie czyni; nazajutrz go podaje do urzędu, i chowa do kieszeni połowę kary, którą tenże zapłacić musi.
Czasami jednak widowisko się zmienia i Noa sam mdleje, skutek jednak jest zawsze ten sam.
Pan i pani Bumble, wyzuci ze swych urzędów gminowych w domu roboczych, wpadli stopniowo w nadzwyczajny niedostatek i nędzę, i przyszli w końcu jako żebracy do tego samego domu roboczego, w którym niegdyś tak nielitościwie panowali. Słyszano mówiącego pana Bumble, że w tym upadku i poniżeniu niema nawet na tyle odwagi i chęci aby przełożonym za to podziękować, że go z żoną rozłączyli.
Co do panów Giles i Brittles, ci zawsze w swoich dawnych urzędach i godnościach pozostali; cała zmiana jest ta, że pierwszy już ołysiał, a ostatni chłopczyna już dobrze posiwiał. Oni wprawdzie na probostwie sypiają, lecz z taką gorliwością równą wszystkim do tego kółka przyjacielskiego należącym osobom usługują, i Oliwerowi, i panu Brownlow, i panu Losberne, że do-