Strona:PL Or-Ot - Poezje.djvu/034

Ta strona została skorygowana.

Wżdy Chrystus owo
Pojrzy surowo
I powié:
„Poniechaj tego!”
I obciętego
Uzdrowi.

A rocie: „Weźcie,
Którzy jesteście
Przede mną!
Jest bowiem pora
Duchów wieczora
I ciemno!”

Ze strachem w oku
Od Jego boku
Mkną ucznie,
A On w ohydzie
Wśród czerni idzie
Lżon hucznie!


IV.

PAN JEZUS NA ŚMIERĆ WIEDZIONY.


Idzie Pan świata
Na śmierć od kata
Sądzony!
W szacie z czerwieni,
W gradzie kamieni
Wiedziony!

Cierni korona,
Krwią obroczona,
Migota;
W słońcu się pali,