Strona:PL Or-Ot - Poezje.djvu/079

Ta strona została przepisana.

Rok w pieśni.



STYCZEŃ.


Przez szerokie pola
Idzie biały duch,
Lekką stopą trąca
Dyamentowy puch;
Bladą skroń okala
Kwiat lodowych róż,
Cichy blask miesiąca,
Idzie za nim tuż...

Owinięty długą
Szatą srebrnej mgły,
Na przesmutnych oczach
Ma zastygłe łzy;
Sunie polną smugą
I cmentarzem łąk,
Po gór pnie się zboczach
Dwojgiem zimnych rąk...