Hel — z wybrzeży południa widuje się ledwoznaczną smugą. Czasem, przy pewnem oświetleniu wyznacza się wyraźniej — a niekiedy zataja się w barwach morza, niknie i zdaje się legendą.
Półwysep Hel wyłania się z lądu między Puckiem a Karwią i ciągnie się w kierunku południowo-wschodnim na przestrzeni kilkudziesięciu kilometrów. Szerszy u nasady, zwęża się w połowie nieomal do wału, by się znów w łapę u końca rozszerzyć. Rozmieściły się na nim, dość oddalne od siebie, rybackie wsi kaszubskie: Swarzewo, Wielka Wieś, Chałupy, Kusfeld, Jastarnia, Bór i osada Hel na cyplu, od której cały półwysep wziął nazwę.
Cały półwysep od Wielkiej Wsi, a przynajmniej od Chałup, gdzie się poczynają lasy sosnowe, ma wszelkie warunki, by się stać letniskiem kąpielowem o wielkiej sławie.
A już warunki te rosną w najwyższe zalety na samym cyplu, na Helu. — Na przestrzeni kilku kilometrów rozciąga się naturalny park sosnowy, o suchem podłożu piasku, o niezmierzonej podścieli różowego