Wysłuchał Neptun. Ino kształt śmiertelny traci
I z swym synem dostojnej nabywa postaci;
Z twarzą zmienia nazwisko: Leukotoi ona,
On bierze po przemianie imię Palemona.
Towarzyszki Inony za królową biegły
I ostatnie jej ślady przy skale postrzegły.
Nie wątpią o jej zgonie; w rozpaczy z tej straty
Piersi biją, rwą włosy, rozdzierają szaty,
Przeklinając Junonę niesłuszną i mściwą.
Obraza się bogini mową obelżywą.
»Żem mściwa, z waszej kary pozna ziemia cała«.
Rzekła i groźba skutkiem stwierdzona została.
Bo gdy jedna z sług, szczerą przejęta żałobą,
Mówi: »I w morze pójdę, królowo, za tobą«,
Chcąca w przepaść się rzucić, zaraz w skałę wrosła;
Druga, chcąc się bić w piersi, gdy ramię podniosła,
Uczuła, że wzniesione ramię skamieniało.
Tamta, nad morskie tonie wychylając ciało,
Tak bez życia nad morzem stwardła wychyloną.
Inna, kiedy w rozpaczy za drogą Inoną
Rwie włosy, włosy z ręką skamieniały razem.
Każda, jaki kształt miała, w tym została głazem.
Inne, w ptactwo zmienione, dotąd w tej zatoce
Swem skrzydłem prują morze przy zgubnej opoce.
Perseusz wężowłosy potwór[1] i obrzydły
Zgromiwszy, pruł powietrze szumiącemi skrzydły.
- ↑ »Potwór« — jedna z Gorgon, Meduza.