Ta strona została uwierzytelniona.
XVI
Kiedy tak śpiewałem — nagle
zobaczyłem Apollona
w wieńcu laurów... Słodko brzmiała
złotej harfy pieśń natchniona.
I powiedział wieszczo Febus:
„Owidjuszu, piewco drogi,
mistrzu w sztuce miłowania,
wnijdź w świątyni mojej progi...
Na jej wrotach ujrzysz napis:
„Znaj sam siebie“ — Niechaj rzesza
uczniów twoich i wyznawców
do świątyni tej pospiesza.
Albowiem jedynie tego,
który zna siebie samego
rozumne przewidywania
w miłości od zgryzot strzegą.
Mierzy zamiary na siły,
nie zaś siły na zamiary.