Strona:PL P. J. Szafarzyka słowiański narodopis.djvu/227

Ta strona została przepisana.
2.

Gołąb’ ma dwie białe nóżki,
Chłopiec dwie raźne dziewuszki.
Jak do jednéj się odzywa,
Druga się na niego gniéwa.
„Nie gniewaj się, moje dziéwczę!
Ja i ciebie kocham przecie!“
„,Ja o taką miłość nie stoję,
Gdy twe serce nie całkiem moje.““
I pobrali się za rączkę,
Prowadzili się przez łączkę.
Do pół łączki ledwo przyszli,
Do dwóch pięknych zamków doszli.
„Powiédzże mi teraz dziéwczę,
W którym zamku miészkać chcesz?“
„„Będę, w którym chcesz, mieszkała,
Bylem ciebie oglądała!““






XIII. DOLNO-ŁUŻYSKIE.


Szło sobie dwóch kochanków,
Dwóch białych, czerwonych;
Gaik, gaik już przeszli,
Do ogródeczka weszli.

Na ogrodzie stoi jabłoń,
A na niéj jabłuszka,
Po jednéj stronie zielone
Po drugiéj czerwone.