Strona:PL P Bourget Kłamstwa.djvu/183

Ta strona została przepisana.

tak popularnemi, kierowanemi przez liczny zastęp tak dzielnych mężów. Były senator, który o kilka mięsięcy przeżył przyjaciela, podzielał też same ułudne nadzieje. Paweł w wyższym jeszcze stopniu niż ojciec i teść, przejętym był głęboką wiarą w powodzenie sprawy, wiarą, która w oczach historyka stanowi znamienną cechę stronnictwa cesarskiego.
Zuzanna, niezdolna wierzyć zwodniczym rojeniom, lecz umiejąca trzeźwo patrzeć na życie, rychło spostrzegła widmo zagrażającej ruiny jej, bo kosztowne prowadzenie domu zmuszało do ciągłego uszczuplania kapitału. Jednocześnie niemal spostrzegła, że baron Ferdynand Desforges zaczął coraz chętniej przebywać w jej towarzystwie. Baron, mający wówczas niespełna lat pięćdziesiąt, znanym był powszechnie jako jeden z najświetniejszych przedstawicieli głośnego w połowie bieżącego stulecia pokolenia, na czele którego stał powabny i wytworny książę Morny. Krążące wśród salonów legendy o dawnych jego przygodach miłosnych, zwróciły na niego uwagę zalotnej Zuzanny. Przy bliższej znajomości musiała uznać jego wyższość pod względem znajomości świata i wykwintnego obejścia się. Były ulubieniec księcia Morny, nie skrępowany żadnemi obowiązkami bo został wdowcem bezdzietnym po kilku latach małżeńskiego pożycia — wiodący życie bez-