Strona:PL P Bourget Po szczeblach.djvu/232

Ta strona została przepisana.

jemniczenia się w życie paryzkie. Pozostaje dzieckiem, pomimo wygłaszania najśmielszych teoryj i to nawet wtedy, gdy się uważa za materyalistkę, anarchistkę i feministkę!
Nie wie ona nawet, że niweczy swoją przyszłość, pozwalając sobie na lekkomyślności, od którychby uchronił ją jakikolwiek serdeczny nadzór, i gubi się na zawsze w chwili zapomnienia, którego źródłem, jak u biednej Julii, bywa czasem tylko nieostrożność i dzieciństwo.
Antoni, powróciwszy do siebie, uczuł ściśnienie serca na myśl, że zachowanie się siostry podczas ich rozmowy byłoby zupełnie niezrozumiałem, gdyby nie była ona kochanką kolegi braci. Ale im bliższemi były te stosunki, tem większe były widoki powodzenia kroku, do którego ją wreszcie nakłonił — jeżeli tylko nie zmieni ona postanowienia...
— No i cóż! — zakończył swoje rozmyślania, zasypiając koło czwartej rano — jeżeliby zmieniła postanowienie, ja sam zrobię to, o co ją prosiłem, ale nie powiem jej tego. Żeby tylko nie pośpieszyła się i nie uprzedziła Rumesnila, że jej to nic nie obchodzi..:
U niej i to możliwe... Ba! teraz przynajmniej wiem już czego się trzymać...
Kiedy się rano obudził z gorączkowego snu, który w jego wieku wynagradza straty organizmu, poniesione w takich wzruszeniach, nie zmienił postanowienia.
Albo Julia dotrzyma słowa, albo on sam zo-