Strona:PL P Bourget Zbrodnia miłości.djvu/170

Ta strona została przepisana.

czułość Armanda spowodowana była tem głównie, że każde zewnętrzne wrażenie odczuwał on umysłem pierwej niż sercem. Potworność ta, właściwa — wszystkim usposobieniom fantastycznym, sprawiała, że umiał on wymotywować zawsze przed sobą samym, dlaczego czuje tak a nie inaczej. Koniecznem następstwem tej potworności moralnej była właściwa Armandowi nieudolność kochania. Nie będąc zdolnym uwierzyć w szczerość przywiązania żadnej kobiety, wynajdywał on zawsze powody, by żadnej z nich nie pokochać prawdziwie. Usposobienie podobne staje się nieszczęściem dla człowieka, gdyż prowadząc do postępków najnikczemniejszego samolubstwa, nie daje wzamian spokoju serca i lekceważenia, cechującego wyrafinowanych egoistów. Oto dlaczego młody baron mógł bez żadnych skrupułów zostać kochankiem Heleny, potrafił zdeptać świętość przyjaźni z równą obojętnością, z jaką gniótł pod stopami wzorzyste arabeski dywanu, zdobiącego podłogę w pokoju ich schadzek — a jednak czuł się wzruszonym do głębi serca na widok boleści Alfreda. Ach! bo raz przecie nie wątpił o szczerości cierpienia ludzkiego, dotknął się go jak martwego przedmiotu, uwierzył — a zatem odczuwał. Teraz dopiero pojął nicość moralną swego postępowania. Gdyby był wiedział chociaż,