Strona:PL P Féval Łowy królewskie.djvu/33

Ta strona została przepisana.

zrywki biednego szaleńca, zasiadającego na tronie. Lecz to jeszcze nie koniec. W nocy, Miasto stawało się istną Sodomą.
Conti uorganizował liczne wojsko, przezwane królewską strażą. i podzieli! go na dwa bataljony, różniące się ubiorem. Piérwszy, w czerwonych kurtkach z białemi wypustkami, składał się z piechurów, i Niewzruszonych (fixos) miał nazwę. Żołniérze drugiego bataljonu zwali się Fanfaroni (porradas) i nosili tok, mundur i pantaljony niebieskiego koloru — a wszystko srébrnemi obsiane gwiazdkami. Nad tokami ich błyszczał, zamiast pióra, srebrny księżyc — jak-by byli poganie, Mahometa czciciele. Nazywano ich także żarłokami, a to z przyczyny ich zwyczajów; zaś rycerzami Niebokręgu dla ich ubioru: ten ostatni tytuł sami oni sobie przywłaszczali. Oddział ten żarłoków, albo fanfaronów, formowano z włóczęgów