Ta strona została przepisana.
źródła już się wyczerpnęły, a Anglik lada chwila może wszystko odkryć... Co tu czynić? Czy dotrzymać przysięgi, czy téż zbawić Portugalię?
Do drzwi znowu zasztukano.
Wszedł Baltazar.
— Co tam nowego? — zapytał mnich, nie zasłaniając sobie twarzy.
Zamiast odpowiedzi, Baltazar podał mu list, zapieczętowany herbem rodziny Fanshaw, i zaadresowany do Jego łaskawością lorda Jerzego Villiers, księcia de Buckingham.
Mnich schwycił list, szybko rozłamując pieczątkę.