Strona:PL P Féval Łowy królewskie.djvu/446

Ta strona została przepisana.

usta otwierające się do wymówienia ostatniego do widzenia.
Przeciwnie Izabella, była tuż, obok niego; zdawało się, że Izabella cieszyła się ze swego zwycięztwa, i stawiała swą piękną twarzyczkę przed oczyma Simona, szukającego wzrokiem swéj Inezy.
Vasconcellos wszelkiemi siłami starał się odpędzić to zjawisko; lecz wzrastająca gorączka nie dozwalała mu tego uczynić. W malignie, brał zimny wiatr za gorącą atmosferę balowych sal, i myślał, że jego usta zlepiają się z ustami Izabelli. Cień Inezy zniknął.
O północy Vasconcellos powrócił do domu. Wymarzone zjawiska zniknęły, gorączka odeszła, lecz wrażenie pozostało. Baltazar, służący Simona, otrzymał rozkaz przygotowania się do odjazdu.
Jeszcze przed świtem Vasconcellos wyjechał do Portugalii. Przybył on do Francyi,