Strona:PL P Féval Łowy królewskie.djvu/469

Ta strona została przepisana.

Portugalia nie może wypowiedzieć wojny Francyi.
— Już dawno nie przeszkadzałeś mi — odpowiedział król ziewając.
— Lecz mój obowiązek...
— Hrabiczu, zawołaj mi dozorców moich psów... i już sam nie powracaj... Dzisiaj nie jesteś w humorze...
— Pozwól, najjaśniejszy panie, jeszcze jedno sło...
— Ah! — jęknął Alfons z gniéwem.
— Pozwól mi działać względem...
— Czego?
— Królowéj...
— Co takiego?... — wyszeptał Alfons, już zapomniawszy o scenie zaszłéj przy stole co mówisz o królowéj?
— Królowa obraziła cię, królu!
— Obraziła?... A może być!... Dobrze, dobrze, rób co chcesz, oddaję ci ją, tylko idź precz!