Ta strona została przepisana.
VII.
Trzy pary wyżelków angielskich.
Wchodząc do gabinetu Castelmelhorr’a, piękny kawaler Padewski nie porzucił swéj zwycięzkiéj miny, która była głównym jego wdziękiem. Jeszcze pod wpływem swojego świeżego trjumfu, przeszedł pokój śmiałym krokiem, podniósł z niechcenia rękę do kapelusza i zaledwie ukłonił się hrabiemu, który nawet oczu do niego nie odwrócił.
— Senor — odezwał się — przedstawiam Waszéj Excellencii biednego chłopca, je-