dość, otrzymując ten rozkaz. Jego nadzieje zjszczałysię. Ten człowiek, który mianował go swoim zastępcę, niejako swoim pierwszym ministrenijmiał być królem za czterdzieści ośm godzin.
Castelmelhor wziął następnie dwa arkusze pargaminu, na jakim pisano rozkazy królewskie, i śpiesznie je zapełnił.
— Każ założyć konie — rzekł do Conti’ego — jadę do króla.
Conti wyszedł natychmiast. Gdy Castelmelhor został sam, ścisnął silnie głowę obiema rękami, jak gdyby chciał zmusić swoje myśli do uporządkowania się i do przedsiębrania pewnego i jasnego planu.
— Tak! — rzekł nakoniec — Wszystko przewidziane! Moje najgorętsze życzenia spełnić się wreszczie muszą!
Włożył dwa arkusze pargaminu do pugilaresu. W téj chwili wszedł Conti.
— Senor — rzekł — kareta czeka na was.
Strona:PL P Féval Łowy królewskie.djvu/587
Ta strona została przepisana.