Strona:PL P Féval Łowy królewskie.djvu/83

Ta strona została przepisana.

Zdrajcy na złe użyli jego niedoświadczenia; winniśmy go od nich oswobodzić, nie zaś targać się na niego! Pamiętajcie! Wojna z Contim! uszanowanie dla domu Bragdnza.
— Oszczędzać więc Alfonsa będziemy.
— Nie dość na tein; w potrzebie bronić go winiliście.
— Dobrze! bronić go będziemy.
— Będę więc waszym dowódzcą.
Od téj chwili zgromadzenie przyjęło więcéj poważny charakter. Simon nieraz zmuszał je do uległości; w wykonywaniu czego pomagał mu piorunujący glos Baltazara, który zdaleka jego wnioski popierał. Postanowiono, że każdy mieszczanin skrycie nabyć sobie winien broń; na témże samém posiedzeniu wybrano cyrkułowych naczelników i oficerów.
Świtać już zaczynało kiedy Simon oznajmił, że czas rozejść się do domów.
— Zgromadzać się nam więcéj niéma