Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/1087

Ta strona została przepisana.

jeżeli dobrowolnie nie uczynisz zadość żądaniom naszym, użyjemy przemocy.
Margrabina usiłowała się uśmiechnąć.
— To są dziecinne igraszki moi panowie.. związaliście moją pokojówkę i obcięli taśmę od dzwonka... Podobne środki udają się tylko w starych romansach usypiających... niech tylko głos podniosę, przebudzę sąsiadów i zobaczemy co z tego wyniknie.
— Toby mogło nastąpić wprawdzie — odpowiedział obojętnie Edward — lecz ręczę pani, że nie podniesiesz głosu. Sięgnąwszy za surdut wyjął krucicę, brat jego podobnież miał w ręku pistolecik.
Teressa wytrzeszczała oczy w kącie. W chwili gdy scena zmieniła się tak niespodzianie, usiłowała oswobodzić się z więzów swoich; lecz okazało się, że wice-hrabia i kawaler niby żartami, skrępowali ją po mistrzowsku.
Na widok pistoletów Lola wzruszyła ramionami.
— Przeciwko kobiecie!... — odezwała się z wzgardą.
— Nie jest to bardzo szlachetnie... przy-