Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/603

Ta strona została przepisana.

nie sam tylko się poświęcał. Doznawał szczególniéj cierpień głębokich i niewyleczonych, ponieważ czuł iż miłość jego zwiększała się i pojmował iż jego nieszczęścia były tego rodzaju, że nigdy nic miały się skończyć.
Nie spróbował sił swoich, bo nic wiedział do jakiego stopnia był zakochanym.
Dowiemy się wkrótce, jakim sposobem Marta została małżonką Remigeusza:
Długo i stale okazywała ona wstręt do tego związku, lecz uporczywość jéj, jak również domniemana miłość, jaką żywiła dla nieobecnego, zauważoną została przez Remigeusza dopiero niestety! po ślubie i tém samém pozostawiła w sercu jego raz na zawsze zaród trosk nieprzezwyciężonych.
Bolesna ta uwaga zwiększoną jeszcze została od pewnego dnia, a byłe to po upływie trzech lat, w ciągu których Komandor i żona jego zmarli, a Marta miała zostać Matką, gdy Remigeusz na początku zimy, powracał wieczorem z polowania, i wstępując na ścieżkę prowadzącą do pałacu od portu kruczego, usłyszał pomiędzy zaroślami stąpanie; sadząc że gość jakiś zdąża do pałacu, przyspieszył