Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/710

Ta strona została przepisana.

— W Arabii, gdzie leży jego stolica i na pobrzeżach Afryki, posiada kilka prowincji, które są tak wielkie jak Francya, lecz daleko bogatsze.
— Ah! — zawołał malarz z zadziwieniem.
— Tak!... wasi bogacze paryzcy i londyńscy, byliby żebrakami w Muskacie, w mieście pereł i djamentów... składzie Indyi...... lecz tam jest zbyt gorąco... Powracam do Francyi, gdyż mi się tam nudziło... tém bardziéj, że Iman zawarł pokój z Egiptem, i moi żołnierze nie mieli co robić... pozostawiłem mój pałac, moje żony i 25 mil pobrzeży, które otrzymałem na dziedzictwo..... przywożą z sobą zaledwie kilka miljonów... A teraz na ciebie koléj mój przyjacielu...