Z temi panami podróżowała margrabina de Urgel wdowa po grandzie Hiszpańskim I klassy, a siostra kawalara de las Matas. Dama ta, była zachwycającą istotą, namiętna jak Andaluzka, a nie okrutniejsza od Paryżanki. Mieszkała W hotelu przez pięć tygodni, poczém oddaliła się z drugą młodą damą o któréj nadmienimy, w inną oddaloną dzielnicę miasta, co jednakże nie przeszkadzało jéj odwiedzać codziennie po kilka razy hotel czterech narodów.
Młoda osoba która się z nią wyprowadziło, zaledwie wyszła z lat dziecinnych. W hotelu spostrzegano ją bardzo rzadko, bo prawie nieopuszczała swego pokoju z powodu słabości, w któréj ją służąca margrabiny dozorowała. Staranne ukrywanie się jéj przed wzrokiem mieszkańców hotelu, nasuwało tymże tysiączne domysły i zaostrzało do wysokiego stopnia ich ciekawość; a lubo ją prawie tylko raz jeden widziano, wszyscy sobie przypominali jéj nadzwyczajną urodę. Przechodząc ona w téj chwili przez korytarze do oddzielnego pokoju, który równocześnie z margrabiną opuściła, wydawała się bardzo strapioną
Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/755
Ta strona została przepisana.