Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/83

Ta strona została przepisana.

Amerykanin wyciągnął ku niej rękę i usta jego poruszały się z sarkastyczną wesołością.
— Głupiec z ciebie! — rzekł głosem ponurym i zwięzłym — tam jest mężczyzna jeszcze młody, człowiek prosty i namiętny jak wszyscy dzicy tego kraju... żona go nie kocha... gdyż myśli o nieobecnym... czy widzisz jak jest piękną nasza Lola?...