Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/870

Ta strona została przepisana.

lecz nie lubił ażeby jego kaprys doznał przeszkody przed godzinę przesycenia. Wezwawszy więc do siebie marszałka Jones, powiedział mu:
— Panie Jones, czyby nie można umieścić mój ogród w cieplarni?
— Jeżeli taka jest wola mylorda — odpowiedział Jones bez zadziwienia — dla czego nie.
Zdawało się słysząc tego anglika, że wola mylorda stanowiła regułę dla świata.
— Taka jest moja wola, panie Jones.
Nadmienimy tutaj, że nazwa lorda nadawana Montalowi, była tylko czysto wymyślową. Anglja bowiem nie szafuje godnościami, a każdy milioner jest lordem dla ubogich. Montalt nie dbał o to, i szczycił się pochodzeniem gminném.
Nehemiasz ukłoniwszy się odszedł. W kilka godzin potém, wojsko robotników napełniało ogród, nad którym wzniosło się pokrycie przezroczyste jakby czarodziejską władzą wywołane.
To pociągnęło ogromne koszta. Nehemiasz