Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/998

Ta strona została przepisana.

wać męztwo i nie rozbijać sobie głowy o ścianę dla kilku utraconych mamideł, jak Cezar August za trzy legje niemieckie. Brzydko Cezarze... trzy legje stracone... sześć się innych znajdzie... a serce ludzkie czyliż nie jest obfitsze w ułudy, jak Rzym starożytny w żołnierzy?...
Bóg stworzył Montalta z sercem najwspaniałomyślniejszém, skłonném do wszelkich wrażeń, namiętném do miłości, poświęconym miłosierném i szczerém; Montalt zaś usiłował przetworzyć w występki każdą z tych cnot, i to bardzo szczerze. Temu dziełu poświęcał całą młodzieńczą popędliwość, całą siłę wieku dojrzałego, i nie udało mu się, bo Bóg pozostał Panem serca i myśli jego.
Wszystko czego mógł Montalt dokazać, było to, że się sam łudził i uważał siebie za największego potępieńca. Przekonanie to stanowiło dotąd jego dumę i radość, a dziś po raz pierwszy, od bardzo dawnego czasu, wznieciło w nim niejako wyrzuty; gdyż w głębi jego sumienia, wrzało powątpiewanie i nie wiedział czy ta długa i okropna zemsta wy-