Strona:PL Paweł Gawrzyjelski - Odgłos z za morza.pdf/38

Ta strona została przepisana.

Czasem też tu nad nią krążą
Barwy pstrej motyle,
Gdy swawolnie przepędzają
Błogie lata chwile.

Śmielej jaszcze pszczółka włada
Wdziękiem jej zwabiona
I rozkosznie jej się wkrada
Do wonnego łona.

Milcząc dzika kwitnie róża
Rumieńcem oblana,
Pustym wiatrom na zabawę
Bez woli oddana.

Różo moja, dzika różo
Wśród majowej woni!
Piękniej jeszcze być ci wieńcem
Na mej lubej skroni.

W chatce małej przy jeziorze
Luba moja włada;
Nie dba o to że swawolna
Serce me posiada.

Dziewczę lube, dzika różo!
Czemu oczki twoje,
Jak twej siostry polnej kolce
Niosą bólu znoje;