Strona:PL Paweł Gawrzyjelski - Odgłos z za morza.pdf/39

Ta strona została przepisana.

Dziewczę lube, dzika różo!
Czemu lotnie — płocha
Stronisz przed tym, co nad życie
Oczki twoje kocha?

Oj nie zawsze, dziewczę moje,
Uda ci się sztuka,
Że jak ptaszek umkniesz w lesie
Temu, co się szuka!

Niechno szczęście mi posłuży
Przy wieczornej dobie,
Że cię, ptaszku mój, dogonię,
Już pomogę sobie!

Silnie ścisnę cię w ramiona,
Dzika różo moja.
Pod całunkiem pełnym ognia
Zadrży buzia twoja.

Patrz, twa siostra tam na polu
Także się nie stroni,
Kiedy żwawo lata motyl
Do jej łona goni.

Niech gdy słońce prominieje
Nad światem radości,
Dla mnie też ci zajaśnieje
W sercu znak miłości!