Strona:PL Paweł Gawrzyjelski - Odgłos z za morza.pdf/59

Ta strona została przepisana.
24.
Józia.

Rumiana twarz
I czarne oczy,
Wesoły śmiech
I wzrost uroczy,
Swawolny żart,
Dowcipne słowa,
Jak dzwonu dźwięk
Serdeczna mowa —
To Józia!

A kiedy sam
Wieczorną dobą
Pod cieniem drzew
Dumasz nad sobą,
Kto z cicha tam
Dąży do ciebie,
Gdy myśli twe
Błądzą po niebie?
To Józia!

Kto wtedy, kto
Jak jastrząb dziki