Strona:PL Paweł Sapieha-Podróż na wschód Azyi 061.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

nizowana. O mieszkańcach północnego królestwa Lao, które dziś panujący król z Syamem połączył, trudno mówić, jako o przyszłych, regularnych obrońcach kraju. Mniej cywilizowani od Syamczyków, mniej ściśle z koroną związani, prawie niepodlegli, przytem nie zniewieściali tak jak Syamczycy, dziksi ale i energiczniejsi, uważający się raczej za lenników Syamskiej korony niż za poddanych, zwłaszcza w dzisiejszem, europejskiem tego słowa znaczeniu — możeby w danym razie ruszyli z pomocą swemu panu, ale napewno na to liczyć, a zwłaszcza na skuteczność tej pomocy, nie może biedny Czulalonkorn.
Znając już tych kilka szczegółów, trudno nie przyznać ogromnych, istotnie genialnych zdolności młodemu królowi. Czy to wszystko własna jego inicyatywa zrodziła, czy rady może jakiegoś ukrywającego się w cieniu królewskiego pałacu Europejczyka — Bóg raczy wiedzieć. Nie tygodnie, ale lataby tu siedzieć trzeba, chcąc to zbadać, Nie ulega jednak watpliwości, że ów pan Müller czy Schmidt, rzekomo budowniczy, co stawiał pałac i koszary naprzeciwko, siedzi tutaj kamieniem, i podobno wielkie ma wpływy. Nie widziałem go, nie pokazał się wcale. Bądźcobądź, faktem jest, że myśl cywilizowania się i zbrojenia, i to na gwałt, jest rzuconą, powstała i żyje. Hannibal ante muros, Anglicy i Francuzi z dwóch stron grożą — król czuje, że niedługo przyjdzie mu albo zwyciężyć, albo zginąć. Boję się dla niego, że o lat 50 zapóźno przebudził kraj z letargu. Jedyny ratunek jego ten chyba będzie, że duobus litigantibus, tertius gaudet. Lecz i tu się boję, że tym trzecim cieszacym się ani on ani jego naród nie będzie. Ekonomicznie gaudet już trzeci, tj. Chińczycy, którzy z ograniczenia przystępu Europejczykom korzystają z dniem każdym więcej; ale i politycznie myślę, że ktoś trzeci się znajdzie.
Zaraz na wstępie wspomniałem o owym parostatku Schwalbe, który północno-niemiecki Lloyd zbudował umyślnie, by módz dojeżdżać aż do samego Bang-kok. Die Schwalbe uwija się jak może, a nigdy podobno pusta nie przyjeżdża ani odjeżdża. Jasnowłosi synowie Germanii, niemniej zresztą