Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Życie snem.djvu/100

Ta strona została uwierzytelniona.
Klaryn

Niech słodzi
Sen, pełen miłych pamiątek,
Już naprzód chwilę zbudzenia,
Która cieniowi żywota
Użyczy śmierci promienia.

Klotald

Człowiek tak świetnej wymowy
Wart umieszczenia, gdzie słowy
Będzie dowolnie szermierzyć:
Weźcie go, w wieży zostanie.

Klaryn

A za co, wielmożny panie?

Klotald

Za to, że Klaryn uderzyć
Mógłby w klarynet niebacznie,
Gdy sekret świerzbieć go zacznie.

Klaryn

Anim ja groził sztyletem
Ojcu, ni możnym, jam z góry
Nie zrzucał dworzan!

Klotald

Klarnetem
Jesteś tych wszystkich bezprawi.