Ta strona została uwierzytelniona.
Klotald
Ten młodzian, cud rycerzy
Ujrzał księcia w jego wieży.
Bazyli
Wczoraj byłoby to winą
Dziś, gdy tajemnice giną
Obojętne ich odkrycie.
Przejdźcie do mnie, zobaczycie
Jakiej rzeczy niesłychanej
Służyć macie za narzędzie.
Winowajca wasz kochany
Z towarzyszem wolnym będzie.
(odchodzi.)
Klotald
Chwała tobie książe, chwała.
(n. s.) Srogość losu złagodniała
Ale jeszcze nie pospieszę
Odkryć mu, że moim synem.
(g.) Obcy! krótko was pocieszę:
Zupełna wolność wam dana.
Rozaura
Dobroć twoja nieprzebrana
Nowem zajaśniała czynem;
Stokroć stopy twe całuję.