Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Dramata (1887).djvu/35

Ta strona została przepisana.
Bras.

— Dżyl, mów przecie,
Czego krzyczysz, co cię boli?

Dżyl.

Aj Bras, aj, aj, przyjaciele,
Jakże ja wam to powtórzę?
Zabił go, poniósł jak cielę
Na grzbiecie; — pewno zasoli...

Menga.

Kto go zabił?

Dżyl.

— A czy ja wiem?

Tyrso.

Kto zabił?

Dżyl.

— A czym się pytał?

Torybio.

Kogo niósł?

Dżyl.

— Z czoła-m nie czytał.

Bras.

I kto niósł?

Dżyl.

— Toć ten, co zabił;
Opowiem wam, gdy nie wiecie.
Chodźcie!

Tyrso.

— Gdzież cię czarci wleką?

Dżyl.

Nie wiem jeszcze; chodźcie przecie,
Bo ci dwaj tu niedaleko.

(Wychodzą wszyscy).




SCENA IV.
(Julia i Arminda).
Julia.

Dozwól mi, Armindo, łez
Nad wolnością utraconą,
Bo gdzie kres życia, tam pono