Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Dramata (1887).djvu/431

Ta strona została przepisana.
Baryłka.

Nie, nie, nie.

Inny.

Jeśli nie, drabie,
Toś pijany.

Baryłka.

Nie, nie, nie:
Bo Mahomy przykazanie
Stoi jasno w Alkoranie:
„Nie pij wina“; — więc nie piję.
Na me oczy! A jeżeli
Zły duch czasem już ośmieli,
To by nie gubić gardzieli,
— Wylewam je. Na mą brodę!

(Wychodzą).




SCENA III.
(Sala w domu Maleka. Dońa Clara, Beatriz).
Klara.

Pozwól płakać, Beatrycze:
Serce smutku nie pomieści;
Niech z tych żalów i boleści
Także oczom coś odliczę,
A gdy ręce me dziewicze
Nie potrafią — słabe — zabić,
Kto nam honor śmiał zagrabić,
Więc swą zmyję, gdy nie zdołam
Plamy jego krwią wywabić.
— Jak nas natura wszech rzeczy
Macoszo udarowała,
Że jeno o serce dbała
I piękno miała na pieczy,
O które się cześć kaleczy,
Bo nie zbrojona puklerzem.
Do ludzkości plag należym,
Że z nas mąż lub ojciec może
Stratę ponieść na honorze,
Który bezwiednie odbierzem,
Lecz nie wrócim. Ha, meżczyznę