Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Dramata (1887).djvu/433

Ta strona została przepisana.

Miłość moja mię nie pieści,
Czyniąc do poświęceń zdolną:
Żony tobie mieć nie wolno,
Co nosi imię bez cześci.

Alvaro.

Klaro, zbytnie przypomnienia
Ile szacunku żywiła
Miłość ma, jak się znaczyła
Dowodami uwielbienia.
Zwiej proszę twe podejrzenia.
Jeślim przyszedł, to — nie taję —
Zawstydzony, iż tak staję
Przed tobą, nim go zabiłem.
Lecz jeżeli odłożyłem
Zemstę, gwałt sobie zadaję
Przez wzgląd na ciebie jedynie.
A choć jakie żal ma prawa,
Z kobietami się nie wdawa
I choć smutków tych przyczynie
Mogę rzec: Niechaj przeminie
I sama troski nie stwarza,
Bo taka zuchwałość wraża,
Jeśli jéj nie poprze szpada,
Póki sprawiedliwość włada.
Nie hańbi i nie obraża, —
Milczę, przyszedłszy w zamiarze
Tym. Prawo honoru każe,
Iż się zemsta mija z celem,
Gdy się sam nad krzywdzicielem
Nie mści skrzywdzony; chyba że
Mścicielem jest młodszy brat,
Syn albo córka; a zatém,
Jeśli przed sobą, czy światem
— Bo jest sędzią głupim świat —
Ranę tę wygoić rad,
Oto ja mu ją wygoję,
Bo prosząc o rękę twoję,
Skoro cię, luba, posiędę,
Jako syn prawa nabędę
Do zemsty i zaspokoję.
Oto, pocom wszedł w te progi,
Klaro; jeśli mię zuchwałym
Nazwiesz, że dłoń ściągnąć śmiałem