Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Książę Niezłomny.djvu/101

Ta strona została przepisana.

Jako nieznańsza osoba,
Ma głos.

ALFONS.

Krótko powiem, panie.
Oto Alfons, Luzytanów
Król, którego panowanie
Sławne teraz po wszéj ziemi,
A ustami bronzowymi
Sławy po morzach głoszone,
Pozdrawia twoją koronę,
Zdrowia ci życzy i błaga:
Ponieważ ma tutaj brata,
Który się wolności wzdraga
Kupionéj Ceutą i duszą,
Aby teraz ta zapłata
(Nim się jędze wojny ruszą)
Dla zobopólnéj ugody,
W innych mogła być pieniądzach.
Poszukaj, panie, w twych żądzach,
Oszacuj dwa takie grody
Jak Ceuta, rachuj na krocie,
Każ je złożyć w srebrze, w złocie;
Alfons je pewno wypłaci
I przyjaźń z tobą zachowa.
Lecz gdy tę nadzieję straci,
A z wiatrem pójdą te słowa,
Ten sam wiatr z po za odmętów
Nagna tu tysiąc okrętów;