Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Książę Niezłomny.djvu/72

Ta strona została przepisana.

Don Fernanda wysłał król...
Ile łez! jaki ból!

DON FERNAND wchodzi i zdala słucha téj piosenki.
DON FERNAND.

Już z historyi mojéj jest piosenka,
Już ją słyszę żałośnie śpiewaną.
Smętny jestem i serce mi pęka,
Duszę jakby mam zaturbowaną
I zlęknioną...

PIERWSZY NIEWOLNIK, nie poznając księcia.

Co ci jest, niewolniku?
Czy ty nie wiesz, że wolność mieć mamy?
Infant wraca i wszyscy wracamy,
A tu na tym mogilniku
Nie zostanie z nas żaden! z nas żaden!

DON FERNAND na stronie.

O! jak prędko tę nadzieję stracicie!

PIERWSZY NIEWOLNIK.

Przynieś, bracie, wody na ten gradyn
Polać kwiaty.

DON FERNAND.

O! wodę prosicie?...
O jak dobrze! jak dobrze! że do mnie,
Który z wami smętne życie wiodę,
Udajecie się, bracia, po wodę,
Bo zaprawdę... że choć cierpię niezłomnie,