Ta strona została przepisana.
— A teraz: Czego szukacie
Tu po brzegu?
ludwik.
Szukam łódki,
Chcąc widzieć choć przez czas krótki
Ową fetę.
lopez.
Przybywacie
W porę; gdy waszmość pozwoli,
Pojechać możemy społem:
Właśnie barkę wynająłem.
ludwik.
Przyjąć muszę po niewoli
Łaskę waszą; tłum się ściska,
Pozabierał wszystkie sudna;
Drugi raz trafić rzecz trudna
Podobnego widowiska.
lopez.
Więc chodźże ze mną, gdy wola.
(na stronie).
Chwila zemsty przyszła przecie.
ludwik (na stronie).
Czy kiedy człowieka w świecie
Spotkała tak szczęsna dola?
lopez (na stronie).
Dzisiaj w ręce mi się dostał,
Dzisiaj z mojej zginie ręki.
ludwik (na stronie).
Co za mąż przedziwny! Ha! ha!
Stręczycielem został gacha.
SCENA VII.
gondolier.
Oto barka, jasny panie...
lopez (do gondoliera).
Wejdź wasze, ja wejdę drugi:
Czekać muszę mego sługi.