Strona:PL Petofi - Wybór poezyj.pdf/13

Ta strona została przepisana.

Oh! nie patrz na mnie!... W twem spojrzeniu
Ma dusza gore jak w płomieniu....
Lecz ty nie kochasz mnie!... Więc dalej
Patrz — niech me serce wzrok twój spali!


WYSEPKA.

Czyś widziała, moja białolica
Prąd Dunaju i wyspę wśród rzeki?...
Tak ja obraz twój co mnie zachwyca
W środku serca zamykam na wieki.

Zieleniące rzecznej wyspy drzewa
Liście swoje nurzą w rzeki łono,
Oh! tak zanurz moja czarnobrewa,
W sercu mojem nadzieję zieloną.


SPOTKANIE W STEPIE.

Step taki gładki jak jezioro,
Bogaty powóz drogi szlakiem
Posuwa się, a mknie tak skoro,
Jakby mu piorun był rumakiem.
Ma cztery konie, lecz choć droga
Równa i gładka jak podłoga,
Choć konie rączo biedzby chciały,
Nagle zatrzymać się musiały.
Cóż to? czy koło się złamało?
Czy ciężar skruszył oś stalową?
O nie! i nie to i nie owo,
Lecz do woźnicy przybiegł śmiało