Strona:PL Petroniusz - Biesiada u miljonera rzymskiego za czasów Nerona.pdf/41

Ta strona została przepisana.

zarówno dla dziejopisa, jak i dla każdego z pracujących na rozległem polu nauki, zwaném psychologią człowieka.
Nadto, okres ten był jutrznią odrodzenia ludzkości przez ducha i prawdę, przez poświęcenie i samozaprzaństwo dla celów nieziemskich, przez wielkie idee wszechbraterstwa, jedności i pokoju — słowem Królestwa Bożego na ziemi. Takich trzymając się godeł, walczące naonczas Chrześcijaństwo upadłoby niechybnie w nierównéj walce, gdyby go nie ożywiała, wiara głęboka, płomienna, niezmożona, iż bojuje pod pieczą i w imieniu Tego, który — „zwyciężył świat.” Historyk zatem, pragnący zrozumieć tryumf pierwotnego Chrystyanizmu w całym jego blasku, ocenić jego żywotność i siłę moralną, winien rozważyć dokładnie wszystką potęgę przeciwieństw i wrogich żywiołów, jakie opowiadający Ewangelię znachodzili nie tylko w tamtoczesnym ustroju politycznym świata, nie tylko w doktrynach filozofów i odwiecznych przesądach pogaństwa, ale zarazem — i nadewszystko — w upodleniu ówczesnego człowieczeństwa, w przerażającéj martwocie i nędzy ducha.
Dokonać zaś tego może badacz jedynie przez poznanie téj martwoty i nędzy, przez wtajemniczenie się w drobiazgi życia prywatnego, przez otwarcie na ścieżaj jego kryjówek i ciemnic, by też najbardziéj pokalanych i wstrętnych.