drzeja. W tym czasie przypada zetknięcie się Brantôma z życiem dwom, gdzie pamięć jego wuja La Châtaigneraie zapewniła mu, zwłaszcza u książąt Lotaryńskich, znaczne protekcje. Po śmierci Franciszka II-go, Brantôme znajduje się w orszaku, który odwozi królowę Marję Stuart do Szkocji. W życiorysie jej przytacza nam piosenkę, jaką biedna królowa żegnała się z Francją[1].
Niebawem wybuchła wojna domowa, Brantôme walczy oczywiście po stronie dworu; bierze również udział w bitwie pod Dreux. Gdy we Francji chwilowo niema gdzie się bić, szuka okazji zagranicą. W r. 1564 wchodzi w ściślejsze stosunki z dworem księcia Orleanu (późniejszego Henryka III-go) i zostaje jednym z jego dworzan, z płacą 600 funtów. Jednakże już w tym samym roku przyłącza się znów do wyprawy przeciw Barbereskom na wybrzeżu Marokko. Widzimy go w Lizbonie, w Madrycie, gdzie na dworach jest nader mile widziany. Kiedy sułtan Soliman oblega Maltę, przyłącza się Brantôme do ochotników spieszących na odsiecz, która jednak przybyła zbyt późno. Przejeżdżając w powrocie przez Neapol, przedstawia znowu swoje służby margrabinie de Guast, która okazuje chęć zajęcia się jego losem; jednakże niespokojny duch Brantôma gna go w świat dalej, i każe mu przepuścić tę okazję, nad czem później gorzko ubolewa. Tłukąc się tak bez określonego celu po świecie, zamierza Brantôme pociągnąć na Węgry, gdzie się biją, po drodze jednak, w Wenecji, wieść o śmierci sułtana Solimana udaremnia te zamysły. Powraca przez Me-
- ↑ Prémier livre des dames, Marie Stuart.