wydania zostawionych rękopisów, i nakłada ten obowiązek spadkobiercom, od spełnienia go czyniąc wprost zależnem prawo korzystania z sukcesji. „Zwłaszcza mają czuwać, aby na tytule drukarz nie umieścił innego nazwiska jak moje własne; inaczej bowiem byłbym pozbawiony owocu swoich trudów i sławy jaka mi się należy“. Z tego rysu i z bardzo szczegółowych rozporządzeń „technicznych“, jakie Brantôme, co do wydania swoich dzieł, zostawił w testamencie, widzimy iż lekceważenie okazywane przezeń dla swoich zabaw literackich z czasem zmieniło się w pieczołowitą troskliwość zawodową.
Mimo tych tak wyraźnych zaleceń, ani bratanica jego, hrabina Duretal, ani żaden ze spadkobierców nie wypełnili życzeń testatora. Być może, lękali się skandalu, może też nie uzyskali pozwolenia królewskiego. Rękopis pozostał w zamku Richemond, jednakże, z biegiem czasu, wieść o nim rozchodziła się coraz szerzej, poczęły krążyć odpisy. Wreszcie okazały się, odbite drukiem w Holandji, najpierw „Pierwsza księga o paniach“ p. t. Vies des Dames illustres (1665) następnie, w r. 1666, dalsze pisma. Razem wydanie to obejmowało 9 tomów elzewirowych. Wydanie to, jak również i następne z 17 i 18 wieku, dokonane były, obyczajem ówczesnym, wedle wątpliwych nieraz odpisów; dopiero w r. 1822 ukazało się wydanie sięgające do manuskryptów, znajdujących się w posiadaniu rodziny Bourdeille. Ostatnią, najlepszą i najbardziej wyczerpującą redakcją pism Brantôma jest wydanie z r. 1858, z przedmową i przypisami Prospera Merimée (Paris,
Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom I.djvu/29
Ta strona została przepisana.