Strona:PL Pisma Henryka Sienkiewicza t.3.djvu/031

Ta strona została uwierzytelniona.
—  21  —

nerwów i czułość serca: przedmiot to nietylko dobry, jako motyw do powieści, ale fakt godny bliższéj uwagi filozofa i historyka. Jestto Drakon, który idzie przed Solonem; jestto dyktator, który po kilku leciech rządu musi złożyć władzę, z nią pęki rózg i siekiery, i zdać nieraz ciężki rachunek ze swych rządów: nakoniec, jestto twarda szkoła, z któréj młody naród wychodzi dziwnie zahartowany, czujący swą siłę jak lew, kipiący jak puhar wina i zdolny do tych czynów męzkich a ogromnych, przed któremi.... skłonić nam głowy.
Co rzekłszy, ściągam cugle własnym myślom, i wracam do skwaterów. Owóż skwaterowie New-Meksyku, Arizony, Indyan-Terrytory, są tacy, jak „lynch” — ludzie twardzi, hartowni, burzliwi, ale dotrzymujący zawsze słowa, solidarni i brzydzący się wszelką zdradą. Skwater kalifornijski ma ich przymioty, nie mając ich wad. Tamci są trzebicielami lasów i koczownikami: on jest osadnikiem; tamci żyć muszą ustawicznie, jak gdyby na stopie wojny: w Kalifornii panuje spokój. Wszystko to daje mu pewne cechy, po których łatwo go odróżnić, nietylko od skwatera żyjącego z tamtéj strony Sierra-Nevada, ale wogóle od każdego amerykańskiego obywatela. Jestto dżentlemen zwykle potężnego wzrostu i potężnych ramion, posępny, groźny, małomówny, ale spokojny, skłonny do rozmyślań, i po największéj części religijny. Samotność, olbrzymie spiętrzone skały, potężna a dzika natu-