Strona:PL Pisma Sienkiewicza t.19 - Ta trzecia (i inne nowele).djvu/096

Ta strona została uwierzytelniona.

anonim, w którym ostrzega mnie, że Ewa nie jest to żona dla takiego człowieka jak ja...
„Nie wierzę temu, co powiadają o stosunkach panny Adami z panem Ostrzyńskim (pisze moja przyjaciółka) ale ty, mistrzu, potrzebujesz żony, któraby się całkowicie poświęciła dla twej sławy i wielkości, a panna Adami jest sama artystką i będzie zawsze ciągnęła wodę na swój młyn...“
Światecki chodzi ciągle do Susłowskich, ale już chyba jako pocieszyciel, bo przecie i Susłowscy muszą wiedzieć o moich zamiarach.
Dostałem dla Ewy nieograniczony urlop od dyrekcyi. Ewa zaczyna się czesać jak wiejska panienka, ubiera się bardzo skromnie i nosi suknie zapięte pod samą szyję. Nader jej z tem do twarzy. Scena w garderobie nie powtórzyła się ani razu. Ewuś nie pozwala! Co najwięcej, mam prawo całować ją po rękach. Niecierpliwi mnie to ogromnie, a pochlebiam sobie, że i ją...
Kocha mnie bez pamięci. Całe dnie spędzamy razem. Zacząłem jej dawać lekcye rysunku.
Przepada za temi lekcyami i za malarstwem wogóle!


XXI.


Zeusie gromowładny, na co ty patrzysz ze szczytu Olimpu.