patrzeć na ogień, giestykulować i wrzeszczeć — Polacy (proszę pamiętać, że cytuję słowa About’a) rzucili się w środek płomieni i ugasili je z największem narażeniem życia.
A teraz niech kto zgadnie, jaka spotkała ich nagroda?
Oto nakazano im opuścić Grecyę!
Postąpiono tak dlatego, że po owym uczynku stali się głośni kosztem Greków, że wieść o ich uczynku, a zatem i o ich pobycie w Atenach, rozeszła się po całej Europie, że zatem mogła ściągnąć uwagę, a może i jaką dyplomatyczną notę nieprzychylnego wówczas wielce dla rozbitków austryackiego rządu.
I to była wystarczająca przyczyna.
Jeśli słowa Abouta są prawdziwe — a nie był on tak dalece naszym przyjacielem, aby aż miał wymyślać anegdoty na naszą większą chwałę — to należy przyznać, że potomkowie wynalazcy logiki nie przestali wprawdzie być logicznymi, jak sam Stagiryta, ale tradycye Arystydesa zginęły między nimi nazawsze.
Jednakże w tem, co mówi wspomniany autor, i inni nowsi o Grekach, musi być niewątpliwie wiele przesady, a może więcej jeszcze nieporozumienia. Przedewszystkiem, każdy taki podró-
Strona:PL Pisma Sienkiewicza t.19 - Ta trzecia (i inne nowele).djvu/232
Ta strona została uwierzytelniona.