Za chwilę już popłynie krew na arenie. W cyrku robi się cicho, jak makiem siał — zaledwie dosłyszeć można szelest wachlarzy, które poruszają się tylko o tyle, o ile trzymające je ręce drżą z niecierpliwości. Wszystkie oczy zwrócone są na drzwi, któremi wypadnie byk. Czas teraz liczy się na sekundy.
Nagle w orkiestrze odzywa się przeraźliwy, a zarazem żałosny głos trąbki — drzwi od stajni otwierają się z łoskotem i byk wpada, jak piorun, w arenę.
Jestto wspaniałe zwierzę, o wspaniałym, potężnym karku, stosunkowo krótkiej głowie i ogromnych, podanych naprzód, rogach. Nasz ciężki stadnik słabe daje o nim wyobrażenie, bo lubo hiszpański byk nie wyrównywa mu może ogromem ciała, przewyższa go natomiast siłą, a zwłaszcza sprężystością. Na pierwszy rzut oka poznasz, że to jest zwierzę hodowane dziko, wśród wielkich przestrzeni, które wskutek tego, przy całej swej sile, posiada ruchy tak niemal szybkie, jak jeleń, co właśnie czyni je niesłychanie niebezpiecznem. Nogi jego przednie są nieco wyższe od tylnych, jak zwykle u bydła, pochodzącego z gór. Jakoż cyrkowe byki rekrutują się przeważnie ze stad, hodowanych w Sierra-Morena.
Strona:PL Pisma Sienkiewicza t.19 - Ta trzecia (i inne nowele).djvu/265
Ta strona została uwierzytelniona.