Strona:PL Platon - Biesiada Djalog o miłości.djvu/115

Ta strona została przepisana.

drzemać. Pierwszy zasnął Arystofanes, a później, gdy już dniało, i Agaton. Sokrates, tak ich uśpiwszy, wstał i odszedł z Arystodemem, który mu zwykle towarzyszył. Przyszedłszy do Lyceum, wykąpał się i przepędziwszy resztę dnia, jak zwykle, pod wieczór udał się do domu na spoczynek.