Strona:PL Platon - Biesiada Djalog o miłości.djvu/16

Ta strona została przepisana.

wnego, że najlepsi znawcy Platona, jak Steinhart i Hug zgadzają się pod tym względem, że punkt wyjścia mowy Pauzanjasza jest niemoralny i że mówca powinienby z góry potępić nałóg, jako zdrożny i nie folgować mu pod pewnemi warunkami.
Po Pauzanjaszu miał przemawiać znakomity komedjopisarz Arystofanes, ale z powodu czkawki poddaje się kuracji lekarza Eryksymacha i prosi go o chwilowe zastępstwo.
Przed słuchaczami staje trzeci mówca — lekarz Eryksymach, syn lekarza Akumena, o którym i Platon i Sokrates mówią z wielkiem uznaniem. Jest to, jak widać z kilku wzmianek u Platona, lekarz praktyk, bardzo wzięty. Kuracja jego polegała głównie na zastosowaniu środków hygjenicznych. Fedrowi np. zaleca długie wycieczki piesze, po okolicach.[1]
W przemówieniu swem, uznaje Eryksymach, że dwa są rodzaje miłości: dobry i zły, i widzi działanie i wpływ miłości w całym świecie. Nie tylko istnieje i działa ona w duszy ludzkiej, spotykamy ją wszędzie w naturze: w zwierzętach, roślinach i innych jestestwach. Jeżeli elementy, które składają ciała, są połączone w odpowiedniej proporcji, — porządek i zdrowie panują w ciałach, ale niech tylko jeden z nich przeważy, tak, że wstrzyma czynność pozostałych, osłabia je i niszczy, — wówczas nastę-

    dum purgaret eos, qui per intemperantiam una volutantur, etiam exercitum ex adamatis et amatoribus fortissimum fore dixit. Firmin Didot Parisiis. 1838.

  1. Phaedrus p. 227 a.