Strona:PL Platon - Dzieła Platona.pdf/262

Ta strona została przepisana.

piękności, dobroci, sprawiedliwości, że nie czerpamy go z wrażeń zewnętrznych, lecz znajdujemy w naszéj duszy, która je już miała przed naszém życiem. Skoro je zaś miała przed naszém życiem, musiała i sama wtenczas exystować, a zatém i po zgonie naszym nie przestanie.
Tym sposobem poznawanie uważane za przypomnienie, jakże piękne przedstawia nam prawdy! Pokazuje że moc intellektualna wzięta za istotę byt mającą[1], piérw nim się przedstawia w formie duszy człowieka, już mieści w sobie, albo raczéj sama jest wzorem piękności, dobroci, równości, jedności; i kiedy przechodzi ze stanu istoty umysłowéj do osoby[2], zaczyna siebie poznawać, myślić, i znajduje w niewyraźném i pomięszaném uczuciu wewnętrznego związku z jéj piérwszym stanem, jako głównym początkiem[3] z którego poszła, wyobrażenie dobroci, piękności, równości, jedności, nieskończoności. Te nie zdają jéj się jako nowe, lecz jako przypomnienie.
Aby dusza mogła zginąć, potrzeba aby się rozwiązała, rozeszła. Ale cóż się rozwiązuje? To co jest złożone, a nie to, co jest proste i niezłożone. A cóż stanowi niezłożoność? Tożsamość, jednostajność, niezmienność i niewidzialność w formie zmysłowéj. A więc dusza nie ma formy, i im więcéj trzyma się swéj istoty, tém mniéj ulega czasowi i zmianie. Czas i zmiana nie mają na nią wpływu, jak tylko wtenczas, kiedy ona wyrzekając się wolności, która jéj istotę stanowi, pozbywa się własnéj natury, i oddaje niespokojności, oraz burzom namiętności zepsutych, jest więc dusza w swéj istocie prosta i niezłożona.

Lecz może dusza jest czémciś zbiorowém, wypadkiem czegoś[4], skutkiem jak harmonia liry! Harmonia czyż nie

  1. Das Sejende.
  2. Das Werden.
  3. Der Urgrund.
  4. Stimmung des in Körper gegebenen.