kuz i szczęśliwie powrócić do Aten, gdzie już nadal swej działalności w Akademii nie przerywał.
Podróże Syrakuzańskie wyleczyły Platona po części z jego utopij politycznych, o czem świadczy jego pismo Prawa w porównaniu z Rzecząpospolitą. W piśmie tem starał się przedstawić środki, zdolne w sposób praktyczny doprowadzić do urzeczywistnienia jego ideału ustroju państwowego. Owe rozczarowania były też zapewne przyczyną, że Platon odmówił i prośbie, z jaką się do niego udali zarówno Arkadyjczycy przy założeniu miasta Megalopolis, jak i Kyreńczycy, aby dla nich wypracował statut organiczny. Doszedł on zapewne do przeświadczenia, że nie posiada należytego zmysłu praktycznego do spraw państwowych. Właściwem polem jego działalności była myśl, głębsze wniknięcie w ostateczne zasady wszechbytu i wytworzenie jednolitego poglądu na świat i jego objawy. A na tem polu historya filozofii wyznaczyła Platonowi na zawsze jedno z miejsc pierwszorzędnych.
Platon cieszył się do późnej starości zdrowiem fizycznem i świeżością umysłu, więc też był czynny w swej ulubionej Akademii aż do ostatnich chwil życia. Uczniowie w Akademii stanowili jego rodzinę. Innej rodziny nie miał, bo w związki małżeńskie nie wstępował.
Umarł, w 82-m roku życia, jak donoszą, nagle przy uczcie weselnej jednego ze swych przyjaciół, w 1-m roku 108 olimpiady, t. j. 348 roku przed Chr.