najsłynniejszymi w sprawach wojny między ówczesnymi Grekami byli i nie szczupli, tychże w trzy dni poczynił niewolnikami, splądrował wraz ich krainę, ażeby żaden nie ratował się ucieczką, następnym sposobem. Żołnierze jego przybywszy na granice ziemi Eretryjskiéj, od morza do morza rozciągnąwszy się i związawszy ręce, przebiegali całą krainę, ażeby mogli donieść królowi, iż żaden mieszkaniec im nie wysunął się. Z tém samém usposobieniem z Eretryi do Marathonu przybili, jak gdyby przygotowanem już było dla nich, iżby i Ateńczyków w tę samą konieczność spętawszy, uprowadzili wraz z Eretryjczykami. Gdy to się działo, częścią przysposobiało, ani Eretryjczykom żaden z Greków, ani Ateńczykom, wyjąwszy Lakedemończyków, pomocy nie przynosił. Ci wszakże nazajutrz po bitwie przybyli, inni wszyscy przerażeni, przenosząc ocalenie chwilowe, pokoju pilnowali. W tym to tutaj czasie zrodzony, mógłby był poznać, jakimi okazali się cnotą owi co pod Marathonem przyjęli potęgę Barbarów i skarcili wyniosłość całéj Azyi i pierwsi wystawili znaki zwycięzkie nad Barbarami, przewodnikami i nauczycielami stawszy się innym, jako nie jest niezłomną moc Persów, lecz, że wszelkie tłumy i wszelkie bogactwo męstwu ustępuje! Ja tedy twierdzę, że oni mężowie
Strona:PL Platon - Menexen 1856.djvu/13
Ta strona została uwierzytelniona.