Strona:PL Plutarch - Perikles.pdf/33

Ta strona została przepisana.

w komedyi Okręgi (Demy) wystawił tak zapytującego: „a nieprawy woj, żyje?“ Na co Myronides odpowiada: „i dawno już byłby człowiekiem, gdyby się nie obawiał iadaszczycy sromoty.“ Tego rozgłosu i sławy, jak podają, dobrała się w końcu Aspazja, że nawet Cyrus, który wojował z królem o tron porski, między najbardziej lubionemi przez siebie towarzyszkami wymienił Aspazją, zwaną później Milto. Lecz była ona Focejki, z rodu, córką Hermotimosa; gdy zaś Cyrus w bitwie[1] poległ, zaprowadzona do króla, do bardzo wielkiego znaczenia doszła.

Te przypomnienia wśród niniejszego pisma odrzucić [25] i pominąć, nie byłoby może po ludzku; zatém wojnę naprzeciw Samijczykom, że uchwalił Perikles ku obronie Milezyan na prośby Aspazyi, obwiniają go. Te miasta bowiem były w rozterce ze sobą o Prienę, aż zwycięzkim wreszcie Samijczykom nakazali Atheńczykowie dalszych niesnasek zaniechać i rozstrzygnięcie sprawy oddać im pod rozsąd, lecz nie usłuchali. Popłynąwszy więc Perikles do nich, oligarchiczne rządy na Samos zniósł, a z pierwszych rodzin zabrawszy piećdziesięciu zakładników i tyleż chłopców, odesłał do Lemnos. Wszakże powiadają, że każdy z zakładników ofiarował mu talent za ocalenie swéj osoby, a wiele talentów nadto ci, którzy nie chcieli, aby w Mieście powstały ludowe rządy. Nadto Pissuthnes Persa mający pewną przychylność ku Samijczykom, nadesłał mu dziesięć tysięcy złotéj monety, błagając o wolność dla Miasta. Atoli nic z tego nie wziął Perikles, ale postąpiwszy z Samijczykami, jak uznał za dobre, i zaprowadziwszy ludowładztwo, odpłynął do Athen. Tamci jednakże zaraz znów odpadli, gdy Pissuthnes im zakładników wykradł i conadto było potrzeba do wojny przysporzył. Ponownie więc Perikles wypłynął przeciwko nim, którzy ni pokoju za chować, ni pokory okazać nie chcieli, ale owszem bardzo zapalczywie morze opanować uwzięli się. Przyszło tedy do bardzo zaciętéj bitwy morskiéj około wyspy, którą Tragia zowią, w któréj świetne odniósł zwycięztwo Perikles, pogromiwszy nawy swemi czterdziestui czterema siedmdziesiąt przeciwnych, między któremi dwadzieścia było do przewozu wojska.

  1. Pod Kunaxą.